piątek, 3 kwietnia 2015

3 415 LAT MINĘŁO...



''Bielacto jest chorobą znaną od bardzo dawna. Pierwszy opis można znaleźć w starym indyjskim podręczniku medycznym 'atharra verda' z roku 1 400 p.n.e. ''


CZASY FARAONÓW, KULTURY MYKEŃSKIEJ, ZŁOTE CZASY STAROŻYTNEGO EGIPTU...










''Od dawna również z bielactwem łączy się brak społecznej akceptacji dla chorych. Według świętej księgi buddyzmu z lat 624-544 p.n.e. osoba cierpiąca na bielactwo nie mogła być wyświęcona, a w hinduskim rękopisie z 200 roku p.n.e. znajdujemy informację, że osoby chore na „rozszerzające się zbielenie” były pozbawione społecznego szacunku.''


Nie sądzicie, że najwyższy czas to zmienić? Minęło 3 415 lat i nadal nie jesteśmy pewni własnej wartości!


MAMY ERĘ NOWYCH TECHNOLOGII, INTERNETU, ŚWIAT STOI PRZED NAMI OTWOREM








Na szczęście, w dzisiejszych czasach mamy takie same prawa i obowiązki, jak każdy inny obywatel, a ludzie naprawdę starają się zrozumieć naszą przypadłość. Nie wińmy ich za ciekawość, zwykłą ludzką ciekawość, którą ma każdy z nas.


Wytłumacz co to jest i skąd się wzięło.
Nie odbieraj pytań jako ataku.
Przestań traktować temat bielactwa, jako tabu.
Otwórz się, bądź szczery i pewny siebie, bo jesteś tego wart!
Miej do siebie dystans!


Uwierz mi, że gdy Twoi znajomi się dowiedzą, zaraz o tym zapomną i nie będzie mieć to dla nich większego znaczenia. To Ty wyolbrzymiasz problem w swojej głowie. Zmień to! Teraz jest idealny czas.


Szanuj siebie i nie pozwól na dyskryminację.

JAK NIE TERAZ, TO KIEDY? JAK NIE TY, TO KTO?


Zostajesz w Egipcie, czy chcesz żyć tu i teraz? Odpowiedz w komentarzu ;)


Nie będzie łatwo mówić za pierwszym razem, ale z każdym następnym będziesz silniejszy i będziesz mniej się przejmował opinią innych. Jako Polacy mamy z tym duży problem. Dlatego działaj! Sama nie dam rady MUSISZ mi pomóc!


P.S. Wesołych Świąt ;) Oby były one niepowtarzalne i przełomowe. Spraw, by takie były.


xxx








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz